Fundacja Pomocy Zwierzętom "Matuzalki" powstała na kanwie wieloletniej działalności Eli i Mirona, celem pomocy zwierzętom domowym, ze szczególnym uwzględnieniem zwierząt w podeszłym wieku. Zaczęło się ćwierć wieku temu, a FPZ Matuzalki jest jedynie kontynuacją wieloletnich poczynań.
Co się zmieniło?
Absolutnie nic! Nadal będziemy robić co w naszej mocy, aby pomóc tym starym, chorym i niechcianym, ale bez Waszej pomocy nie damy rady i będziemy skazani na porażkę... Stąd, mamy wielką nadzieję, że w miarę swoich możliwości będziecie nas wspierać, tak jak dotychczas :).
Ale od początku. Jak to się zaczęło? Swoją przygodę ze zwierzętami zaczęliśmy będąc jeszcze na studiach, czyli jakieś ćwierć wieku temu. Wszystko zaczęło się od Alfa- rudego młodzieńca, którego Ela zwinęła do tramwaju na placu Wróblewskiego. Pies biegał między pędzącymi samochodami o mało nie doprowadzając jej do zawału serca. Jednym ruchem wyciągnęła koledze z roku - Marcin Boruciński :) - pasek ze spodni i załapała piesa na tak prowizoryczną, ale skuteczną pętlę. Alficzek żył z nami 17 lat :). Pierwszego poważniejszego doświadczenia w pomaganiu zwierzętom nabraliśmy wstępując do opolskiego oddziału TOZ bodajże w 1993 roku. Byliśmy jedynymi młodymi ludźmi i na dodatek jako jedyni mieliśmy auto (ba !!! łada niva :) ) wiec robiliśmy ...wszystko :) ...i zaopatrzenie schroniska m. in. w jedzenie dla zwierząt...i transport psów do veta... i interwencje. Skończyło się na tym, że przez pewien czas "społecznie dyrektorowałem" w opolskim schronisku :) Po zakończeniu przez Elę stażu, i moich studiów wróciliśmy do Wrocławia. Kiedy skończyliśmy budowę domu i przenieśliśmy się do urokliwej wsi pod Długołęką zaczęła się ostra psia i kocia jazda. Co chwilę pod sklepem pojawiała się jakaś wyrzucona z auta bida, lub "coś" przywiązanego do drzewa w lesie, czy potrąconego przez pędzące przez wieś samochody. Ratowaliśmy, leczyliśmy, sterylizowali i szukaliśmy na własną rękę domów adopcyjnych. W połowie 2013 poznaliśmy Asię Kleszcz i tak zaczęła się nasza przygoda z TOZem po raz drugi. Weszliśmy w grupę młodych, pełnych energii i chęci ludzi, którym pomaganie, ratowanie i poświęcenie swojego młodego życia zwierzętom sprawiało wielką radość . Nam też !!! Koniecznością stało się utworzenie domu tymczasowego, który działa i funkcjonuje do dnia dzisiejszego.
Z racji uzależnienia od endorfin musimy kontynuować pracę na rzecz zwierząt. Chcemy pomagać niechcianym, chorym psim babciom i dziadkom, aby na koniec swojego życia choć przez chwilę czuły się szczęśliwe i bezpiecznie, aby mogły odejść w spokoju, czując w sercu miłość do człowieka. Będzie nam niezwykle miło jeśli i Ty dołączysz do grona miłośników zwierząt i będziesz nam kibicował J.
Ps. Tylko, żeby utopijny opis Cię nie zmylił!
Nie jesteśmy cudowni, najlepsi, a czego się nie dotkniemy nie zamieni się w złoto.
Też mamy gorszy dzień, jesteśmy niewyspani, łapiemy gumę, z kanap i ubrań ciągle zbieramy sierść. Nie wszystkie nasze psy są najmilsze i najlepiej ułożone na świecie. Też musimy na nie ryknąć, też potrafią się pogryźć.
Jesteśmy najnormalniejsi na świecie, reprezentujemy najróżniejsze zawody, poglądy życiowe i te polityczne, mieszkamy w różnych miejsach, łączy nas w zasadzie tylko jedno: miłość do zwierząt i chęć nieniesienia pomocy tym, którzy nie potrafią obronić się sami...
Członkowie Fundacji:
Miron Chmielewski
Stanowisko Prezes Zarządu Fundacji
Z wyksztacenia PETagog, wieloletni działacz na rzecz zwierząt. Swoją przygodę ze zwierzętami zaczął jeszcze na studiach, a miłość do zwierząt ewoluowała w nim, by w końcu stać się jednym z głównych celów jego życia. e-mail: miron.chmielewski@matuzalki.pl tel: 518756665
Barbara Laskowska
Stanowisko Sekretarz- V-ce Prezes Zarządu Fundacji
Z wykształcenia PETagog. Adoptowała z Ośrodka starszego psa i tak już została. Absolutnie zaangażowana w psie sprawy, pełna sił do działania. Stanowi dla Fundacji swoiste okno na Wielkopolskę (z racji zamieszkania). e-mail: barbara.laskowska@matuzalki.pl
Ela Platt
Stanowisko Skarbnik, V-ce Prezes Zarządu Fundacji
Lekarz medycyny, absolutnie uzależniona od pomagania zwierzętom, szczególnie tym starym i niechcianym. Uratowała i postawiła na nogi setki psów w potrzebie, niesamowicie doświadczona w opiece nad zwierzętami. e-mail: ela.platt@matuzalki.pl tel: 519 499 344
Natalia GALA
Stanowisko Przewodnicząca Rady Fundacji
ASIA Węgrzynowicz
Stanowisko Członek Rady Fundacji
Pani technik WETerynarii, z nami od zawsze, pomaga w działaniach Fundacji. Psiara pełną gębą.
Asia pracuje w Gabinecie weterynaryjnym ORZ KĄTNA, który sprawuje opiekę nad naszym stadem.
joanna.wegrzynowicz@matuzalki.pl
EWA Mazurczak
Stanowisko Członek Rady Fundacji
Cudownie nakręcona na bieganie, pomaganie i organizowanie. Jak nikt inny potrafi te trzy życiowe zajawki łączyć w całość czego efektem jest m.in. coroczny Bieg PSIjaźni.
Pomimo tego, że życie jej nie oszczędza na jej twarzy zawsze zobaczysz szeroki uśmiech.
Nasi Wolontariusze - bez nich nie damy rady.....
MONIKA Świteńka
Dobra dusza Fundacji. Absolutnie wrażliwa na psi los. Ze swoją rodziną u boku pomaga jak może,... a może wiele! :)
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.