...Pies, który nauczył nas rozmawiać ze zwierzetami.
JAŃCIO- REZYDENT 9 lat. Kolejna smutna historia. Znaleziony ledwie żywy na polu gdzieś między Piecowicami a Bielawą. Skrajnie wycieńczony w aucie tracił przytomność. Okazało się, że jego głowa opleciona jest zaciśniętą stalową linką, która rozcięła policzki i kark uniemożliwiając picie i połykanie pokarmów. Uratowany przez lekarzy z Kliniki Uniwersytetu Przyrodniczego wyrósł na wspaniałego, wiernego psa. Rozcięte policzki nie zrosły sie więc przy jedzeniu musi sie trochę napracować.
Jańcio został oskalpowany przez wnyki
Jańcio w pełnej formie przez lata "rządził" sforą :)
Swoją siła charakteru, spokojem, psią mądrością i brakiem agresji wzbudzał zaufanie wśród psów. Cała sfora była mu posłuszna i wiernie w niego wpatrzona. To on rozwiązywał konflity między psami, a niesfone i rozrabiające szybko przywoływał do porządku. Przez wiele lat obserwowaliśmy jak komunikuje sie ze zwierzętami, jak przekazuje im informacjie i egzekwuje posłuszeństwo. Jego siła był spokój, opanowanie i konsekwentne i przewidywalne działanie. Ngdy nie wykorzystywał agresji i swojej siły fizycznej.
Na wiosnę 2017 zdiagnozowano mięsaka. Szybka amputacja łapy i nadziej , że jeszcze nie jest za późno.
...jesienią 2017 pojawiły się przerzuty do płuc i inych organów. W listopadzie Jańcio pożegnał się ze swoimi braćmi i z nami ....odszedł za Tęczowy Most
Ta strona może korzystać z Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.
Ta strona może wykorzystywać pliki Cookies, dzięki którym może działać lepiej. W każdej chwili możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając z naszego serwisu, zgadzasz się na użycie plików Cookies.